Kochani Parafianie i Drodzy Sympatycy parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Garbatce Letnisko!
W pierwszą niedzielę Adwentu rozpoczniemy w Kościele powszechnym Rok Życia Konsekrowanego. Jest to wielki "czas łaski” nie tylko dla nas konsekrowanych, ale i dla całego Kościoła. W tym szczególnym czasie łączymy się duchowo ze wszystkimi, którzy dali się uwieść Chrystusowi i poszli za Nim. Ja natomiast pragnę połączyć się duchowo z moją rodzinną parafią. Przynagla mnie do tego zachęta Papieża Franciszka, który zaprasza nas – konsekrowanych do pielgrzymki wstecz, aby znaleźć się na ścieżkach Palestyny, czy blisko łodzi biednego rybaka z Galilei (por. Radujcie się. List okólny do osób konsekrowanych. Z nauczania Papieża Franciszka).
Ojciec Święty zaprasza nas do kontemplowania początków drogi lub lepiej – wydarzenia, u którego początku był Chrystus, a które sprawiło, że sieci pozostały na brzegu. I jakże nie wrócić myślami, w kontekście tych słów Papieża, do swojej rodzinnej parafii? Przecież, jak mawiał nasz kochany św. Jan Paweł II, tam wszystko się zaczęło. To w Garbatce w czasie chrztu świętego Chrystus przyjął mnie, przez posługę Kapłana (zakonnika o. Anioła), do swojej Owczarni. Później karmił mnie Swoim Ciałem i umocnił w sakramencie bierzmowania. Nie mogę też zapomnieć o Kapłanach, Siostrach i wspólnocie parafialnej, gdzie w różnych grupach dziecięcych i młodzieżowych (oaza, schola, zespół muzyczny, żywy różaniec) dorastałam i odkrywałam powołanie.
Mówi się, że "rodzina to pierwsze seminarium", analogicznie można przenieść to na życie zakonne, dlatego pragnę również wspomnieć o mojej rodzinie, szczególnie Rodzicach. To Oni przekazali mi wiarę, kształtowali we mnie miłość do bliźnich i uczyli, przez własny przykład życia, wierności i szacunku do ludzkiego cierpienia.
Moje serce przepełnione jest również wdzięcznością wobec tylu osób znanych i nieznanych mi z imienia, które wspierają mnie modlitwą. Bardzo to sobie cenię i wiem, że tam modlitwa jest potrzebna i dużo mi pomogła. Zawsze z radością do Was przyjeżdżam i cieszę się każdym spotkaniem w kościele, czy na ulicy.
Po tym spojrzeniu wstecz, pragnę podzielić się z Wami moim obecnym życiem. Jestem Siostrą Zmartwychwstanką, w Zgromadzeniu przybrałam imię Marii Goretti. Obecnie posługuję w diecezji kieleckiej, w parafii św. Bartłomieja w Szczekocinach. Jestem tu już piąty rok, zaraz po ślubach wieczystych "osiadłam" w tej parafii i jest mi tu dobrze J. Posługuję w kościele jako zakrystianka, a od tego roku rozpoczęłam również katechizację w szkole podstawowej (sześć poziomów). Katechizację rozpoczęłam po szczęśliwie obronionej pracy magisterskiej. Pisałam pracę u Ks. Arkadiusz Olczyka z teologii moralnej, a jej tytuł zazwyczaj porusza wszystkich odbiorców, mianowicie "Odkrycie geniuszu kobiety jako znak czasu w świetle Listu Apostolskiego Jan Pawła II Mulieris dignitatem".
Proszę Was również o modlitwę za wszystkie osoby konsekrowane, za Siostry obecnie posługujące w Garbatce, oraz te, które posługiwały kiedyś, i za powołanych – konsekrowanych z naszej rodzinnej parafii. Nie wiem, czy wszyscy wiedzą, ale mamy też młodą Siostrę Karmelitankę - Janę od Jezusa Zmartwychwstałego (Agatę Kempę) w zgromadzeniu kontemplacyjnym. Wierzę mocno, że Ona bardzo się za nas modli, ale wiem też z własnego doświadczenia, że potrzebuje naszej modlitwy, dlatego zachęcam do Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych i odsyłam na stronę tego dzieła http://ddasz.wordpress.com/ .
Pozdrawiam serdecznie, zapewniam o pamięci i modlitwie.
Z wdzięcznością s. Maria Goretti CR (Aleksandra Wróbel)